- Liberalizm gospodarczy stał się „religią” w integracji europejskiej - zaznaczył Tomasz Grosse, profesor w Instytucie Studiów Politycznych PAN, w trakcie panelu "Jaka będzie Europa po kryzysie?" Dodał, że politycy nie stworzyli dotąd innego modelu.
Prof. Grosse uważa, że to politycy zadecydują, czy obecny kryzys ekonomiczny zakończy się pozytywnie czy negatywnie. Dodał, że politycy niejednokrotnie wykorzystują idee ekonomiczne do celów politycznych. Cały czas odbywa się rywalizacja geoekonomiczna państw UE. W wystąpieniu „Regulacje globalnych przepływów kapitałowych jako instrument władzy” Tomasz Grosse podkreślił, że różnice ekonomiczne sprawiają, że politycy Unii nie potrafią osiągnąć kompromisu. W przezwyciężeniu kryzysu w UE powinno pomóc m.in. odzyskanie kontroli nad rynkami finansowymi.