– To, co nabywają konsumenci, kształtuje rynek żywnościowy i daje rozwój przemysłowi w konkretnym kierunku. Cały rynek żywnościowy kształtujemy naszymi potrzebami.
Polscy konsumenci kierowali się przez długi czas ceną, co zaczyna się powoli zmieniać. Konsumenci zaczynają zwracać uwagę na inne kwestie, np. smak. Ma to plusy i minusy, ponieważ powoduje choćby tendencje do zbyt wysokiego zużycia soli, cukru czy tłuszczu – zaznaczyła Marta Tomaszewska-Pielacha, Dyrektor ds. żywności i żywienia Polskiej Federacji Producentów Żywności.
– Należy wyraźnie rozgraniczyć dodatki do żywności oraz zanieczyszczenia. Tego drugiego nie powinno być, tak mówią przepisy. Jeśli zanieczyszczenie znalazło się w produkcie żywnościowym, to mamy tutaj działanie niezgodne z praktyką. Z kolei dodatki do żywności to substancje, które są ocenione pod kątem bezpieczeństwa i należy dodawać je do pożywienia, jeśli dana technologia nie pozwala na uzyskanie pożądanego efektu inaczej – zwracała uwagę na rozgraniczenie zanieczyszczeń i dodatków do żywności dr Tomaszewska-Pielacha.